Kuter torpedowy II gen. P-6

Tutaj dyskutujemy o modelach dowolnej konstrukcji i przeznaczeniu do zabawy i rekreacji :o)

Moderator: saradog

Kuter torpedowy II gen. P-6

Postprzez ciniowiusz » 21 sty 2008, o 21:31

Jako ze jestem tu nowy to witam i może na początek mała relacja...
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie kuter ale tym razem RC (wcześniej kleiłem kartonowe modele).

Dosyć niedawno wpadł mi w ręce MM 1/68 ze „współczesnym kutrem torpedowym”
Przejrzałem model i stwierdziłem, że na rozruch kości można by poświęcić mu trochę czasu.
Zaczynał się weekend wiec powiększyłem elementy (do skali około: 1:50) znajdujące się w wycinance (miały mi ułatwić budowę) i przywiozłem do domu żeby przemyśleć budowę.
Weekend miałem poświęcić na przemyślenia, a przede wszystkim szperanie na forach.
Jednak plany mi się pokrzyżowały ponieważ z przyzwyczajeń kartonowych model trafił na karton i został zrobiony „metoda na szybkiego” celem zabicia czasu.

Tu widać, że model jest sklejany klejem termo-topliwym z pistoletu, zaoszczędziło mi to trochę czasu i uniknąłem wilgoci odkształcającej tekturę.

Obrazek

Obrazek

Bambusowe patyczki grilowe utrzymują wszystko w sztywności i zmniejszają skręcanie modelu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A tak wygląda po nałożeniu całego poszycia...

Obrazek

Obrazek

Zastanawiałem się co dalej...czy potraktować go jako kopyto do wytworzenia laminatu czy może powielić lub odbić go w gipsie i dopiero wtedy bawić się w laminat...
Bo jeśli chodzi o tworzywa sztuczne to jestem kompletnie zielony...
Po kilku opiniach na forum Koga postanowiłem użyć kartonu jako kopyta


Obrazek

Kartonowy model został pomniejszony około 2 milimetry i znów sklejony do poprzedniego stanu (zaleta kleju z pistoletu/termotopliwego/ - łatwo go oderwać od tektury)
Po oklejeniu folią aluminiową położyłem na kopyto pierwszą warstwę tkaniny szklanej (150g/m2)...

Jakoś nie ufam tej jednej warstwie i po lekkiej obróbce (niwelacja zacieków) położę chyba jeszcze jedną warstwę tkaniny z żywicą...

W tym momencie model stal parę tygodni w przestoju...

Brak czasu był wywołany moim drugim zainteresowaniem...
Musiałem zrobić około 20 sztuk replik granatów armii amerykańskiej...i to właśnie one zajęły mi czas...no i deskę ;-)

Obrazek

Przerwa świąteczna pozwoliła mi trochę odsapnąć od życia codziennego i w formie relaksu posiedziałem trochę nad modelem.
Zdjąłem laminat z kopyta następnie wszystko wyszlifowałem, wyszpachlowalem, znów szlifowałem i na koniec psiknalem podkładem.
Oczywiście na końcu wyszło kilka niedociągnięć ale poprawie je w trochę późniejszym etapie.
Wczoraj wkleiłem w środek listewki, które pomogą mi położyć pokład i wzmocnią konstrukcje.

Obrazek

Obrazek

Już tłumaczę dziurę na dziobie: nieumiejętne wyjmowanie kopyta...w najbliższym czasie wzmocnię awarie żywica i tkanina, a następnie zaszpachluje...

No i w tym momencie przydało by się przemyśleć napęd, stery i elektronikę...a jako ze jestem zielony włóczę się z tym wątkiem po forach i szukam pomocy.
Jest to mój pierwszy model RC wiec proszę o wyrozumiałość...
Oryginał ma 4 śruby...żeby ograniczyć koszty, pierwszy plan zakłada 2 śruby napędowe a 2 atrapy.
Cztery śruby 30mm M3 i wały już idą...

Najbardziej martwi mnie napęd. Myślę o 2 silnikach i teraz nie wiem jakie wybrać...
Do tego przydał by się regulator...tez jest to dla mnie zagadka (czy jeden, czy dwa i jak to wszystko podłączyć...) no i jaki pakiet do tego wszystkiego...
Mówiąc ogólnie elektronika w modelach RC to dla mnie czarna magia...

Jeśli ktoś mógłby mi podpowiedzieć jakieś opcje na mój problem byłbym wdzięczny...
ciniowiusz
 
Posty: 6
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 18:12
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Grzesiek » 22 sty 2008, o 21:22

Bardzo ciekawa technologia wykonania kadłuba. Jeszcze nie słyszałem żeby kleić tekturę klejem na gorąco :-D
Co do napędu to polecałbym Tobie dwa silniki klasy 400 7,2V połączone równolegle na jednym regulatorze takim ze 30A (np. te są dobre i niedrogie http://www.modelarstwo-ns.com/elektronika.htm ) i do tego 6 lub 7 celowy pakiet akumulatorów NiMH albo 2S LiPO o pojemności przynajmniej 3000 mAh, żeby można było trochę tym modelem popływać i to z odpowiednią dla kutra torpedowego prędkością.
Pozdrawiam
Grzesiek Jermołaj
Avatar użytkownika
Grzesiek
Administrator
 
Posty: 1832
Dołączył(a): 4 lut 2005, o 16:20
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bartek88 » 28 sty 2008, o 01:51

Hej
Bardzo fajny pomysł :) z wykonaniem modelu ja robiłem szkielet z listewek orza wręg i zalałem potem całość pianką potem robiłem żywicą a Ty poszedłeś na łatwiznę z wykorzystaniem kartonu :).
Co do wałów zgodzę się z Grześkiem 2 razy 400 podłączone równolegle. Chcę Ciebie teraz tylko przestrzec że chcesz zrobić 2 śruby pędne i 2 atrapy. Powiem tak choć byś nawet zamontował je na łożyskach to i tak będą sprawiały taki opór w wodzie że w rezultacie model może: 1 płynąć wolniej 2 skręcać w którąś stronę. Na Twoim miejscu zamontował bym tylko 2 wały i nic więcej żadnych imitacji. no i oczywiście 2 stary w linii prostej za śrubami. Jak chcesz popatrzeć jak ja rozwiązałem problem z zamontowaniem silników i wałów to luknij na temat TYTANICK w zakładce nasza stocznia --> na warsztacie jest na końcu strony gdyż dawno nie aktualizowałem modelu. Będziesz potrzebował pomocy to pisz :) postaram się pomóc :)
Pozdrawiam Bartek
Bartek88
 
Posty: 46
Dołączył(a): 1 lut 2007, o 14:46
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez M.Daranowski » 28 sty 2008, o 09:22

Witam
A ten model ma brać udział w startach w klasie F2?. Bo jeśli tak to brak śrub będzie liczony na minus!. Jesli do pływania rekreacyjnego to nie ma sprawy.
Pozdrawiam
Michał
Avatar użytkownika
M.Daranowski
 
Posty: 283
Dołączył(a): 29 mar 2005, o 11:01
Lokalizacja: Kielce

Postprzez ciniowiusz » 29 sty 2008, o 00:40

Wielkie dzięki wszystkim którzy rozjaśnili mi temat.

Model jest budowany tylko i wyłącznie z myślą o rekreacji...po prostu jestem za „cienki” na robienie modeli wystawowych.

Jako ze czas ostatnio mam dosyć mocno wypełniony, nakazie nic się nie dzieje...może nie do końca... czekam na kilka części no i czytam materiały które dostałem od Darka (dwrob).

Co do śrub to chciałbym żeby model miał 4 sztuki ale coraz częściej myślę ze bezie łatwiej tylko z dwoma...no nic zobaczymy jak przyjdą wały (2 sztuki) i 4 śruby 30mm M3 L i P.
Tak jak pisze przedmówca, przydało by się żeby sruby-atrapy tez się kręciły popychane woda...najprościej było by założyć 4 wały z czego tylko 2 były by napędzane ale chce zaoszczędzić na tych 2 elementach wiec musze pomyśleć nad czymś innym...
ciniowiusz
 
Posty: 6
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 18:12
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez ArturN » 29 sty 2008, o 08:02

Poszukaj zębatek i zrób przekładnie. Napędzaj wszystkie 4 śruby.
ArturN
 
Posty: 490
Dołączył(a): 25 lut 2005, o 11:13
Lokalizacja: Opole

Postprzez Grzesiek » 29 sty 2008, o 22:00

ArturN napisał(a):Poszukaj zębatek i zrób przekładnie. Napędzaj wszystkie 4 śruby.


Z zębatek to raczej trudno zrobić przekładnię :hop ale z kół zębatych to i owszem ale nie polecam tego rozwiązania w tym modelu. Narobisz się a efekty będą mizerne, tym bardziej że ma to być model do zabawy.
Dwa silniki, dwa niezależne wały i będzie git.
Pozdrawiam
Grzesiek Jermołaj
Avatar użytkownika
Grzesiek
Administrator
 
Posty: 1832
Dołączył(a): 4 lut 2005, o 16:20
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ciniowiusz » 29 sty 2008, o 23:00

No wiecie jakiś czas temu wydłubałem trochę Poliamidu w walcach (średnica 30mm) i po odrzuceniu przekładni myślałem o wytoczeniu 4 krążków (z rowkiem na szczycie każdego) z otworem 3M w osi...nakładamy je na wały łączymy po dwa gumowymi simeringami/oringami. Napęd przekazujmy z silników na jeden wal w parze i wszystko się kreci...
Kwestia tylko wytoczenia...i czy to wyda...
ciniowiusz
 
Posty: 6
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 18:12
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez ArturN » 29 sty 2008, o 23:10

Widziałem takie rozwiązanie u pewnego czecha i działało. A jak masz Poliamid to już wyfrezuj koła zębate :P i napędzaj całość. Przekładnia oparta na poliamidzie będzie dużo cichsza niż moje metalowe :P(to tak na zapas zanim się "życzliwi" zaczną nabijać).
ArturN
 
Posty: 490
Dołączył(a): 25 lut 2005, o 11:13
Lokalizacja: Opole

Postprzez ciniowiusz » 29 sty 2008, o 23:22

Z wytoczeniem będzie problem a co dopiero z wyfrezowaniem...
Sam nie mam tokarki i musze polegać na kimś. Osoby z dostępem do tokarki to znam 3 wiec może któraś z nich mi to wytoczy. Jeśli chodzi o osoby robiące same koła zębate to nie znam nikogo...
ciniowiusz
 
Posty: 6
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 18:12
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Luis_Saifer » 29 sty 2008, o 23:53

Witaj.
Jeżeli zaczynasz się w to bawić , najlepszym rozwiązaniem będzie najprostsze . Jeden silnik na jeden wał połączony przegubem (wał kardana bądź wał giętki ) .
Pozdrawiam
Luis_Saifer
 
Posty: 17
Dołączył(a): 3 mar 2005, o 00:08

Postprzez Bartek88 » 31 sty 2008, o 00:03

Hmm jeżeli nadal zastanawiasz się nad rozwiązaniem tych 2 śrub to możesz zrobić tak. napęd dać na zewnętrzne śruby a wewnętrzne niech to będzie imitacja. Wyjście wałów możesz zrobić imitacje i na końcu wkleić łożyska do których przymocujesz te 2 śruby ale długo nie wytrzymają one w wodzie. Możesz zrobić te imitacje tak ze byś chociaż same śruby podczas pływania mógł odczepić żeby nie stawiały takiego oporu. Najprostszym rozwiązaniem jest zrobienie tylko 2 wałów.
Bartek88
 
Posty: 46
Dołączył(a): 1 lut 2007, o 14:46
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez ciniowiusz » 21 lut 2008, o 10:59

Trochę czasu upłynęło wiec miałem chwile na przemyślenia...
Niestety zrezygnuje z napędu na 4 śruby i nawet imitacji 2 tylko zrobię dwie śruby zasilane dwoma silnikami.
Rozwiązanie będzie najprostsze i mniej skomplikowane a na początek jak dla mnie będzie jak znalazł.

Dawno mnie tu nie było ale prace się nie posunęły (przyszły tylko części). Na dniach rozejrzę się za 2 silnikami (widziałem ze na stronie w „sklepie” były takie o jakich pisaliście)
Potem regulator i trzeba będzie tylko czekać na przesyłki.

Tymczasem u nas w Szczecinie pogoda szaleje i bywa ze czasami jest 6-10stopni wiec czas zacząć sezon na wodzie...
No i tym sposobem ostatnio odświeżam stare(nowe) „zapasy”(co tez blokuje mi produkcje kutra):

Obrazek
ciniowiusz
 
Posty: 6
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 18:12
Lokalizacja: Szczecin


Powrót do Modele dowolne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości