Zaczynam wątek, mimo że MAS jest już na ukończeniu. Dziś już padam na pysk, przez wożenie futrzaków
Na oporządzenie RC składa się z silników szczotkowych i jednego regulatora a do sterowania sterem kierunku - jeden serwo i cała reszta badziewia.
Bez kręcenia działkiem, otwieranych pokryw, wystrzeliwanych torped i innych beznadziejnych lansiarskich wodotrysków w stulu Sopockiego Bajeranta.
Póki co muszę z nim się uwinąć na Shitreplicę Wybaczcie póki co moje opieszalstwo.