Dlaczego tarcza aluminiowa umieszczona w polu magnetycznym miała być hamowana ? Tego nie rozumiem. Rozumiem, że gdyby ta tarcza była stalowa , to działała by podobnie jak hamulce na wałach w dużych ciężarówkach. Te magnesy zsuwają się wolno po kątowniku na filmie bo działają na siebie a kątownik jest tylko separatorem, kradnącym część pola. Żeby hamować silnik, trzeba dokładnie wiedzieć jaki moment hamujący jest zadany, i tu chyba sprawdziło by się najprostsze rozwiązanie z obracającym się bębnem do którego stycznie przyłożony jest opór regulowany kalibrowanymi odważnikami. Dokładnie tak samo odbywa się to w starej generacji rowerach treningowych czy ergometrach kajakowych i wioślarskich. Ze średnicy bębna i kilogramów policzymy co trzeba, pomiar będzie niestety obarczony błędem o siłę tarcia przyłożonego oporu.
poniżej zdjęcie ergometru kajakowego z regulacją obciążenia o której mówię.
Na bębnie widać " ślizgacz" i na nim umieszczane są obciążenia.
http://www.dagsport.pl/podstrona.php?id=76
Life begins at 30 knots...
U-Bootwaffe Admiral