Ogólne zasady budowy modelu FSR-V

Tutaj dyskutujemy o wszelkich zagadnieniach dotyczących ślizgów z napędem spalinowym.

Moderator: AndrzejC

Ogólne zasady budowy modelu FSR-V

Postprzez Marian » 1 maja 2005, o 22:26

Obrazek
Marian
 
Posty: 804
Dołączył(a): 19 lut 2005, o 09:39
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez Marian » 1 maja 2005, o 22:46

Przykładowe rozmieszczenie elementów w modelu FSR-V 3,5 "Diva" firmy "Gundert"

Obrazek
Ostatnio edytowano 10 paź 2006, o 13:44 przez Marian, łącznie edytowano 2 razy
Pozdrawiam,
Marian Wyrzykowski
POL - 777
PL - 10/A/OS M, NS, FSR
Marian
 
Posty: 804
Dołączył(a): 19 lut 2005, o 09:39
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez AndrzejC » 8 paź 2006, o 12:54

Wszystkie parametry z grubsza się zgadzają! ale wał bezwzględnie ma być wklejany prosto! bez żadnych odchyłek! i im prościej wkleimy cały układ napędowy tym lepiej!I jeszcze wymiar
"d". On nie jest wielkością którą można zaplanować wcześniej. Jeżeli budujemy łódkę pod konkretną pojemnośc motorka to zakladamy,że zastosujemy jakąś wielkość śruby odpowiednią dla danej pojemności silnika a rozmiry śrub róznią się dla róznych pojemności. więc ten wymiar jest wynikiem, a nie założeniem! kąt wklejenia steru wcale nie musi wynosić 5 st. to się dobiera doświadczalnie.Z własnych doświadczeń wiem, to takie pochylenie steru niewiele daje! o wiele większy wpływ ma kształt steru. i to trzeba dobierać doświadczalniena wodzie
Pozdrawiam Andrzej C.
Ostatnio edytowano 8 mar 2007, o 08:32 przez AndrzejC, łącznie edytowano 2 razy
AndrzejC
 
Posty: 234
Dołączył(a): 14 lut 2006, o 12:42
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Marian » 10 paź 2006, o 13:44

Witam
Wymiary dla modelu FSR-V 3,5 "Diva" są zalecane przez Gunderta ( i były stosowane przez Hofa ). Co do wymiaru "d" to określa go kąt zamocowania wału. Myślę, że skręcenie osi silnika ma na celu redukcję momentu obrotowego śruby i silnika (model jest z przekładnią), osobiście preferuje przesunięcie całego zespołu napędowego. Co do konta steru warto to sprawdzić, model ma inne właściwości "skrętne" przy różnych kątach. :cool:
Ostatnio edytowano 12 paź 2006, o 11:14 przez Marian, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam,
Marian Wyrzykowski
POL - 777
PL - 10/A/OS M, NS, FSR
Marian
 
Posty: 804
Dołączył(a): 19 lut 2005, o 09:39
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez AndrzejC » 10 paź 2006, o 20:43

Marianku kochany odchylenie poziome wału o te 2 czy 3 stopnie nic nie daje nie niweluje momentu od śruby w żadnym wypadku! (nie mylić z momentem obrotowym silnika) powoduje jedynie potrzebę korygowania kierunku jazdy, co daje dodatkowe opory i nic więcej. to samo jest ze sterem odchylenie steru do przodu lub jak niektórzy robią do tyłu też nic nie daje! kiedyś zrobiliśmy próby na Silaku 6,5 i na prawdę zmiany kąta nachylenia steru nic nie dały! jeżeli zastanowisz się nad wymirem "d" to jeżeli zastosujemy śrubę powiedzmy 2026 to przy zachowaniu pozostałych parametrów, na pewno ten wymiar nie będzie wynosił 26 mm. jeszcze raz powtarzam tego wymiaru nie można załozyć, on jest wymiarem wynikowym. przy zachowaniu pozostałysh wymiarów taka łódka na pewno będzie pływała.A.C.
AndrzejC
 
Posty: 234
Dołączył(a): 14 lut 2006, o 12:42
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Marian » 10 paź 2006, o 22:35

Witam
Andrzej może to źle ująłem, nie chodzi mi o odchylenie ale przesunięcie w bok od osi podłużnej modelu (oś śruby jest równoległa do niej) zwłaszcza w modelach z dnem symetrycznym. Co do odchylenia to się zgadzam.
Powracając do wymiaru "d", czy wklejając wał nie bierzesz pod uwagę jego kąta?
Pozdrawiam,
Marian Wyrzykowski
POL - 777
PL - 10/A/OS M, NS, FSR
Marian
 
Posty: 804
Dołączył(a): 19 lut 2005, o 09:39
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez AndrzejC » 11 paź 2006, o 08:06

Przesunięcie wału w stosunku do osi podłużnej kadłuba też nic nie daje. skutki momentu obrotowego śruby likwidujemy dodaniem cięzarka po lewaj stronie i ewntualnymi podlewkami z tyłu kadłuba.Przynajmniej tak się to robi w V-kach! U nas nikt nie przesuwa wału bo to może spowodować trudności z prawidłowym skręcaniem łódki! Niektórzy stosują boczne klapki w dnie , zmiksowane ze sterem Klapa taka odchyla się w dól przy skręcie w lewo. Też to stosowałem,ale myślę że to są niepotrzebne opory! łódka powinna być tak doważona żeby nie odlatywała na zakrętach! co nie raz jest bardzo cięzką sprawą! Te nasze motorki mają już taki zapas mocy, że trzeba się mocno natrudzić ,żeby nauczyć łódkę pływać!
Co do wymiaru "d" to jeżeli założymy że, dławica wychodzi z kadłuba w ściśle określonym miejscu i kończy się tam gdzie powinna, i jeżeli założymy odpowiednią średnicę śruby, to z czystych obliczeń ten wymiar sam nam wyjdzie. dla łódki 3,5 bo o takiej mówimy zakładamy że średnica śruby powinna mieć ok 48-49 mm+ ok. 1mm prześwitu pod kadłubem to nam daje razem wym.25. jeżeli chcemy zmniejszyć kąt wału co jest jak najbardziej wskazane! to wymiar ten może wynieść i 22mm wtedy trzeba piłować dno nad śrubą co u nas jet dość powszechne. wymiar "d" jest w tym przypadku wymiarem orientacyjnym, i nie wolno się nim sugerować przy wklejaniu wału.A.C.
AndrzejC
 
Posty: 234
Dołączył(a): 14 lut 2006, o 12:42
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez stasiu » 6 sty 2007, o 14:42

Witam,
Nie będę przenosił tutaj moich artykułów na ten temat więc zapraszam do czytania moich artykułów traktujących o budowie modelu klasy FSRV. O wałach jest już troszeczkę a co tydzień można będzie znaleźć kolejne informacje bogato ilustrowane zdjęciami.
http://www.fsrvho.fora.pl/viewtopic.php?t=15
http://www.fsrvho.fora.pl/viewtopic.php?t=6
Pozdrawiam S.Cz.
stasiu
 
Posty: 21
Dołączył(a): 6 sty 2007, o 13:27
Lokalizacja: Sompolno


Powrót do Ślizgi spalinowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron