Strona 1 z 1

Fotorelacja z budowy modelu klasy FSR Stadnard

PostNapisane: 4 lut 2007, o 18:33
przez Paweł
Witam wszystkich kolegów. Chciałem pochwalić się w tym artykule moją nową, bo pierwszą:) łódeczką. Jest to model klasy FSR standard. Budowałem go pod okiem znanego wam z tego forum Pana Andrzeja C, moderatora tego działu. Celem artykułu jest przybliżenie takim adeptom jak ja, ogólnych zasad budowy prostego modelu ślizgu. Mam nadzieję, że przyczyni się on do tego, że niektórzy z was spróbują swych sił i wykonają taki model. Na razie jest nas niewielu, można powiedzieć, że klasa ta dopiero rozkwita, także bierzcie się do pracy i mam nadzieję, że spotkamy się na zawodach. Wszystkich, którzy mają jakieś pytania odnośnie tematu, proszę o zadawanie ich właśnie tutaj. W miarę możliwości postaram się pomóc, a jak nie dam rady, wyjaśni wam wszystko pan Andrzej C.

Obrazek
Na tym zdjęciu widać kadłub w całej okazałości. Skorupę wykonałem sam, 3 warstwy tkaniny szklanej i tam gdzie trzeba tkanina węglowa.

Obrazek
Wał przymocowany do kadłuba za pomocą trzech śrub zlutowanych na srebro. To żółte zaraz za wałem to odpowiednio wygięta rurka mosiężna, która zapewni chłodzenie silnika.

Obrazek
Wał, rurka doprowadzająca wodę do chłodzenia silnika i dławica steru.
Obrazek

Obrazek
To zdjęcie przedstawia sposób mocowania wału. Wspomniane wcześniej trzy śruby przechodzą przez otwory w kadłubie, następnie przez laminatową płytkę i są skręcone nakrętkami kołnierzowymi. Całość zalaminowana.

Obrazek
Tylnia wręga ( wykonana ze sklejki i zalaminowana, żeby woda nie była jej straszna :lol: ), popychacz (to niebieskie), drugi popychacz nie jest widoczny, ale znajduje się z drugiej strony bardzo głęboko) i mocowanie zbiornika paliwa. Mocowanie zbiornika jest wykonane w bardzo łatwy sposób, może nawet banalnie, ale taka jest idea tej klasy: prosto i tanio.

Obrazek
Tu mamy łoże pod silnik. Te czarne walce to są „lordy”- takie gumki, które absorbują wstrząsy, pochodzące od pracującego silnika.

Obrazek
Łoże na ceownikach przyklejone na poxipol.

Obrazek
Przegroda na elektronikę. W środku widać dławicę steru, popychacz, rurkę doprowadzającą wodę do chłodzenie silnika i „półkę” pod serwa.

Obrazek
To samo + uszczelka, na której będzie spoczywać płytka, zabezpieczająca elektronikę przed wodą. Widać, też dwie śruby za pomocą, których przymocowana będzie płytka.

Obrazek
Te zdjęcia chyba dobrze ilustrują sposób mocowania płytki.

Obrazek
Jest ona przyciśnięta do uszczelki przez dwie aluminiowe rurki, które przykręca się za pomocą dwóch nakrętek. Widać też założoną półkę z serwami.
Obrazek

Obrazek
Silnik zamocowany na łożu. Z przodu widoczna również zalaminowana, sklejkowa wręga. Z racji, że nie dysponowałem odpowiednim kolektorem (jest to część, która łączy wydech silnika z rurą) musiałem ją sam wykonać. Użyłem do tego celu baterii łazienkowej :lol:
Obrazek

Obrazek
Zbiornik na paliwo i rura rezonansowa.

Obrazek
Standarcik w całej okazałości. Brakuje tylko uchwytu do wyciągania łódki z wody i mocowania rury do kadłuba (przedstawię je w kolejnym wątku).

Obrazek
Noi mój motorek: Webra 20
Obrazek

I to by było narazie na tyle. Tak więc zapraszam do wspólnej dyskusji!!!

PostNapisane: 5 lut 2007, o 12:15
przez antmar
Przy okazji opisu budowy ślizgu FSR-V mam pytanie. Czy nie lepszym rozwiązaniem jest umieszczenie serw (więcej niż jedno) do sterowania silnika w jego pobliżu w szczelnej komorze? Zamiast instalować długie popychacze poprowadzone w miarę prosto bez ostrych łuków w dowolny sposób instalujemy przewody ( przedłużacze do serw). Może ktoś takie rozwiązanie już stosował?
antmar

PostNapisane: 5 lut 2007, o 20:28
przez Paweł
To na pewno nie jest lepsze rozwiązanie. Popatrz może na zdjęcia ślizgów w galerii http://www.fsrv.wroclaw.pl/Galeria/index.php i temat Ci się rozjaśni. Ja jeszcze nie widziałem modelu, który miałby zrobione to w ten sposób.

PostNapisane: 5 lut 2007, o 23:32
przez meniu
Witaj Paweł,

Ładny standarcik zbudowałeś. Wg mnie rurka mosiezna ktora zapewnia chlodzenie silnika w twoim modelu jest hamulcem, dlatego ze wystaje poza kadlub. Teraz tak jak w galerii masz rozwiazania z niewystajacymi rurkami. Silnik 3,5 a tym bardziej w klasie standard ma mala moc wiec staramy sie rezygnować z takich rozwiazan aby nasz stateczek byl troszke szybszy.

Meniu

PostNapisane: 6 lut 2007, o 13:04
przez Paweł
Tylko teraz chyba nie bardzo da sie to zmienić :sad: . Ale za to w następnej łódce planuję zrobić to w ten sposób http://www.fsrv.wroclaw.pl/Galeria/disp ... =17&pos=28 . Bardzo podoba mi się takie rozwiązanie :-D . Pewnie wszystkie asiory stosują je już od dawna, ale wtedy, gdy robiłem to chłodzenie nie miałem o tym zielonego pojęcia.

PostNapisane: 6 lut 2007, o 14:06
przez wapniaki
To chłodzenie, które zrobiłeś jest bardzo dobre, a główną jego zaletą jest to, że działa też wtedy, gdy model nie płynie, a trzeba wyregulować silnik....W tej klasie to jest ważne.

PostNapisane: 6 lut 2007, o 14:17
przez Marian
Witam
Paweł nie przejmuj się "asiorami" rób swoje, dobrze Ci idzie. A co do "asiorów" to asiory u nas wiszą tak: http://www.modelteam.com.pl/wyniki/2006 ... thale.html lub tak http://www.modelteam.com.pl/wyniki/2006 ... owno06.htm, mieliśmy też takie miejsce dla FSR ale nie było co wstawiać, myślę że do następnych MŚ możemy zapomnieć o słowie "asior" a po MŚ zobaczymy. :roll: :rog :P :mrgreen:

I pamiętaj, że za złotych czasów polskiego boksu kiedy trenerem był Feliks Stamm była zasada "bij mistrza"

PostNapisane: 6 lut 2007, o 15:01
przez stasiu
Witam Cię Pawle,

fajny okręcik sobie zrobiłeś, gratuluję i mam nadzieję zobaczyć Cię we Wrocławiu, podobno będzie tam wyścig "standartów", życzę Ci powodzenia i pierwszego miejsca :lol: .

Pozdrawiam S.Cz.

PostNapisane: 6 lut 2007, o 16:38
przez Paweł
Dziękuję wszystkim za słowa pochwały. Na zawodach będę, tylko nie wiem czy będzie się z kim ścigać :lol: . Jak nie, to nie ma tego złego...pierwsze miejsce murowane :mrgreen:

PostNapisane: 6 lut 2007, o 22:26
przez meniu
Witaj Marian,

Asiory tylko podpowiadaja aby Pawel wiedział na przyszlosc co moze zrobić lepiej. Odnośnie Asiorów w FSR z tego co pamietam to mamy Mistrza Europy i kilku Mistrzów Świata ale może tam dla nich nie ma miejsca. Nie wiem.

Meniu

PostNapisane: 6 lut 2007, o 22:38
przez Marian
Witam
w FSR z tego co pamietam to mamy Mistrza Europy i kilku Mistrzów Świata

meniu Ale byłych, byłych, kadencja mistrza trwa 2 lata :mrgreen:
teraz trwa kadencja 2006-2008 a tu posucha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Stare przysłowie misiów mówi "co było a nie jest nie pisze się w rejestr"
Paweł
Na zawodach będę, tylko nie wiem czy będzie się z kim ścigać

Jak nie będzie to wystartujesz w FSR V3,5 i pokażesz gdzie jest miejsce "emerytów" :rog
ups tak mi się napisało :oops: :papa

PostNapisane: 6 lut 2007, o 23:26
przez meniu
Dokładnie Marian jak mówisz

poza jednym przypadkiem ME w klasie FSR.

Meniu

PostNapisane: 7 lut 2007, o 12:39
przez Paweł
Witaj Meniu. Już wiem wszystko odnośnie tej rurki mosiężnej. Ona ma tak wystawać, ale najprawdopodobniej tylko do pierwszego wodowania. Jak będzie ładnie chłodzić motorek to wtedy troszkę ją się podpiłuje i będzie ok (miejmy nadzieję) :mrgreen:

PostNapisane: 7 lut 2007, o 21:04
przez meniu
Witaj Paweł,

zrobisz jak bedziesz uważal za sluszne :hop

Meniu

PostNapisane: 9 lut 2007, o 16:51
przez Zdalny
Witam jak na pierwszego fsrka to
lodeczka bardzo ladna :rog

PostNapisane: 5 mar 2007, o 12:20
przez Adrian
meniu napisał(a):Dokładnie Marian jak mówisz

poza jednym przypadkiem ME w klasie FSR.

Meniu

:rog :rog :rog
Pozdrawiam
Elwis

PostNapisane: 5 mar 2007, o 12:25
przez Adrian
meniu napisał(a):Dokładnie Marian jak mówisz

poza jednym przypadkiem ME w klasie FSR.

Meniu

Temu to sie udało nie??Wlazł na grzędę i choćby chcieli to zdjąć go nie mogą.A imie jego(choć niektórym przez gardło przejsć niechce) Paweł Tomasiewicz. :rog
Pozdrawiam
Elwis